Dziś trener biznesu to nie tylko „szkoleniowiec”. To również doradca od procesów rozwojowych dla Klienta i specjalista od uczenia się dorosłych. Jeśli dodamy do tego wyzwania związane z utrzymywaniem uwagi uczestników warsztatów, stresem, odpornością i radzeniem sobie z przeciążeniami informacyjnymi – to umiejętność skutecznego uczenia zaczyna się kojarzyć z chodzeniem po linie – pisze w artykule Małgorzata Olszanowska, dyrektor merytoryczna nowej pozycji w ofercie House of Skills – Szkoły trenerów i trenerek biznesu. Zapraszamy do przeczytania artykułu i sprawdzenia programu, który dla Państwa przygotowaliśmy.

Startujemy z rekrutacją do Szkoły trenerów biznesu House of Skills – informacje, program i harmonogram >>

Kiedy ponad 20 lat temu wyruszałam na salę szkoleniową, aby prowadzić szkolenia biznesowe, na wyposażeniu miałam osobną teczkę – ze „slajdami” do wyświetlania za pomocą epidiaskopu (do sprawdzenia nazwa), a jeśli chciałam dokonać zmian na „slajdach” trzeba było zamówić ich wydruk. Nie wszyscy uczestnicy mieli telefon komórkowy, a rozpraszaczem uwagi były raczej sytuacje niestandardowe typu ważne mecze sportowe w czasie szkolenia. Trener i grupa spotykali się w jednym miejscu, a szkolenie było okazją nie tylko do rozwoju kompetencji, ale także do „oderwania” od trybu codziennej pracy i integracji z kolegami i koleżankami z firmy. Jako trenerka mogłam podejść do każdego uczestnika na przerwie, by chwilę porozmawiać.

Praca trenera wczoraj i dziś

Dziś na dysku mojego laptopa trzymam prezentacje do wielu szkoleń i tematów, w których się specjalizuję, a jeśli wziąć pod uwagę dostęp do chmury, to w zasadzie nawet podczas szkolenia mogę sięgnąć do wybranego slajdu i pokazać uczestnikom na sali, jakąś dodatkową informację, której nie planowałam w czasie planowania warsztatów. Każdy uczestnik ma telefon komórkowy, a nierzadko nawet dwa z dostępem do poczty mailowej i Internetu, a lista rozpraszaczy powiększyła się tak bardzo, że trudno tu wymienić wszystkie (maile, newsy, portale społecznościowe, wielozadaniowość). Czasem każdy uczestnik jest w innym miejscu (szkolenia online), a nawet w innej strefie czasowej. Szkolenie, choć często bardzo wyczekiwane, konkuruje z bieżąca pracą i koniecznością stałego reagowania, a zamiast integracji uczestnicy często wybierają „nadgonienie” zadań, które odłożyli na czas szkolenia. Dziś nie zawsze mogę podejść na przerwie do uczestnika mojego szkolenia, bo wciąż po pandemii często spotykamy się online i przerwa to czas, aby każdy mógł odejść na chwilę od ekranu.

To tylko mała egzemplifikacja ogromnych zmian, które wydarzyły się w zawodzie trenera biznesu w przeciągu ostatnich 20 lat i każdy z nas, kto jest na rynku pracy nawet krótko, ma na to swoje przykłady. Często zastanawiam się, co przyniosą kolejne lata w moim trenerskim zawodzie i wiem, że z pewnością będzie ich wiele – dalsza cyfryzacja edukacji i edukacja cyfrowa, coraz większe wykorzystanie AI oraz najnowszych badań, choćby z obszaru neuronauki w procesach rozwojowych. Części zmian zapewne nawet nie mogę sobie jeszcze wyobrazić.

Między innymi spojrzenie z perspektywy ilości zmian i wymagań, związanych z koniecznością nieustannego uczenia się i rozwijania nowych kompetencji, skłoniło nas do ponownego (po kilku latach) uruchomienia Szkoły trenerów i trenerek biznesu House of Skills.

Zapotrzebowanie na kompetentnych trenerów biznesów rośnie

Lista kompetencji przyszłości, jakich będą poszukiwać pracodawcy na rynku pracy w perspektywie najbliższych 5 – 10 lat jest długa. Raport opracowany przez Obserwatorium Kompetencji Przyszłości(1) prezentuje 16 kompetencji przyszłości w podziale na 3 grupy; kompetencje poznawcze techniczne, kompetencje w zakresie posługiwania się oraz zarządzania informacją​ i wiedzą, oraz kompetencje społeczne – wśród nich m.in. umiejętność uczenia się przez całe życie.

Według Raportu przyszłość edukacji top 5 kompetencji jutra to:

• współpraca w zespole
• kompetencje cyfrowe i techniczne
• analizowanie danych
• rozwiązywanie złożonych problemów
• kreatywność

Światowe Forum Ekonomiczne przeprowadziło badania obejmujące ponad 11 mln pracowników w 45 krajach całego świata, aby zdiagnozować trendy na rynku pracy na najbliższe 5 lat. Z raportu(2) dowiadujemy się między innymi, że pracodawcy planują skoncentrować się na rozwoju pracowników w zakresie m.in.

• przywództwa i wpływu społecznego (40%)
• umiejętności związanych z odpornością i elastycznością (32%)
• dociekliwości ​i uczenia się przez całe życie (30%)

Co więcej 2/3 firm spodziewa się, że taka inwestycja zwróci się w ciągu roku poprzez zwiększenie efektywności czy zadowolenia pracowników. Aż 6 na 10 pracowników w ciągu pięciu lat będzie potrzebować szkolenia, aby rozwijać swoje kompetencje lub nabywać nowe.

Nawet pobieżne spojrzenie na trendy na rynku pracy daje nam mocne argumenty do twierdzenia, że zawód trenera biznesu będzie w najbliższych latach niezmiennie potrzebny, a efektywna jego realizacja będzie wymagała solidnego treningu umiejętności z wykorzystaniem najnowszej wiedzy.

Otwieramy Szkołę, także z taką myślą, że choć niektóre kompetencje trenera biznesu są potrzebne od lat, np. umiejętność skutecznego przekazywania wiedzy, czy pracy z grupą, to pojawiające się nowe wyzwania i okoliczności wymagają nabywania ciągle nowych umiejętności, choćby związanych z najnowszą technologią i blended learningiem w procesach rozwojowych. Niebawem, nasza firma będzie obchodzić 30 -lecie swojej działalności. Bazując na wiedzy i doświadczeniu z tych lat, chcemy rozwijać kolejne kadry trenerów przyszłości.

Po co szkolić trenerów, gdy dostęp do wiedzy jest na wyciągniecie ręki, a właściwie telefonu? Dostęp do informacji nie oznacza jeszcze automatycznego rozwoju kompetencji, szczególnie kompetencji przyszłości. Znane powiedzenie „nie nauczysz się jeździć na rowerze z książki” sprawdza się dziś niejednokrotnie, także gdy uczestnicy naszych szkoleń mówią „wiedziałem, czytałam, znałam – nie umiałam stosować, nie korzystałem”.

Trener to ktoś, kto ma pomóc w profesjonalny sposób dokonać tego przeskoku od świadomości do zmiany zachowania i każdy, kto korzystał choćby z pomocy trenerów sportowych, czy dietetyków wie o czym mowa. Czasem takie spotkanie to przeskok na inny poziom umiejętności i radzenia sobie z problemami.

To nie znaczy, że sami nie możemy się uczyć, uprawiać sportu czy gotować, ale w świecie wielozadaniowości i poszukiwania efektywności, powierzenie rozwoju własnych kompetencji komuś, kto się na tym zna, wie jak to robić i ma w tym doświadczenie poparte sukcesami – jest najlepszą drogą.

Kto powinien wziąć udział w Szkole trenerów biznesu?

Na szkoleniach zawsze powtarzam doświadczonym menedżerom – najlepsi sportowcy trenują i korzystają z pomocy trenerów.

Nasza Szkoła trenerów biznesu jest dla tych, którzy chcą się rozwijać w tym zawodzie i jednocześnie mają już rozwiniętą kompetencję stałego uczenia się i oduczania. Ucząc na co dzień dorosłych wiemy także, że całościowe przygotowanie do zawodu trenera wymaga wielu godzin treningu i pracy własnej – nasza Szkoła to roczny program z warsztatami na sali i online, a także z indywidualną ścieżką wspartą konsultacjami.

Dziś trener biznesu to nie tylko „szkoleniowiec”. To również doradca od procesów rozwojowych dla Klienta i specjalista od uczenia się dorosłych. Jeśli dodamy do tego wyzwania związane z utrzymywaniem uwagi uczestników warsztatów w dzisiejszej rzeczywistości, wyzwania związane ze stresem, odpornością i radzeniem sobie z przeciążeniami informacyjnymi (oraz konieczność posługiwania się nowoczesnymi technologiami w procesie uczenia się), to umiejętność skutecznego uczenia zaczyna się kojarzyć z chodzeniem po linie….

Co zrobić, by zestresowany uczestnik warsztatów, który ma głowę pełną zadań, nieodebranych maili i między podsumowaniem miesiąca, bilansem roku a oceną pracowniczą, znalazł przestrzeń by rozwijać i wzmacniać własne kompetencje? Jak stworzyć warunki, żeby mógł skorzystać i wziął odpowiedzialność za rozwój? Na te i inne pytania będziemy dawać praktyczne odpowiedzi w naszej Szkole.

A zanim trenera biznesu zastąpią aplikacje (choć naszym zdaniem tak się nie stanie) – będzie to bardzo potrzebny zawód, więc zapraszamy wszystkich którzy chcą go uprawiać.

Szkołą Trenerów będę zajmować się jako dyrektorka merytoryczna –  możliwość wspierania innych w rozwoju to moje IKIGAI. Sama kocham się uczyć, dlatego jestem zaszczycona, gdy mogę być wspierać w rozwoju innych. Zapraszam do zapoznania się ze szczegółami programu na stronie Szkoły trenerów i trenerek biznesu House of Skills.

Odwołania:

1. Raport z badań empirycznych w zakresie kompetencji i zawodów przyszłości​ Materiał przygotowany w ramach prac Obserwatorium Kompetencji Przyszłości Fundacji Platforma Przemysłu Przyszłości​ Autorzy: dr hab. Justyna Łapińska, dr hab. Agata Sudolska, doc. Ing. Marek Zinecker, Ph.D.​ Warszawa, 2022​ ​
2. Odniesienie do badania Future of Jobs Report 2023 – raportu przygotowanego przez Światowe Forum Ekonomiczne ​​
3. Przyszłość edukacji. Scenariusze 2046,​ infuture.institute we współpracy z Collegium da Vinci.​

Szkoła trenerów i trenerek biznesu House of Skills to 30 lat doświadczeń na rynku usług doradczo-szkoleniowych, 60 trenerów i konsultantów realizujących wydarzenia rozwojowe, 14 partnerów merytorycznych (polskich i zagranicznych) i ponad 10 000 uczestników szkoleń rocznie. Suma naszych doświadczeń to kapitał rozwojowy, którym chcemy się podzielić, by rozwijać kolejne pokolenia trenerów biznesu. Zapraszamy do udziału w najbliższej edycji!